Lyrics Czerwony Tulipan

Czerwony Tulipan

Siedmiu Braci

Było sobie siedmiu braci, handlowali sierścią

Potem jeden z braci umarł, ich zostało sześciu

Josel weźmie skrzypiec

Efel weźmie bas

Od podwórek do podwórek

Jeszcze jeden raz

Było sobie sześciu braci, handlowali gęsią

Potem jeden z braci umarł, ich zostało pięciu

Josel weźmie skrzypiec

Efel weźmie bas

Od podwórek do podwórek

Jeszcze jeden raz

Było sobie pięciu braci, handlowali serem

Potem jeden z braci umarł, ich zostało czterech

Josel weźmie skrzypiec

Efel weźmie bas

Od podwórek do podwórek

Jeszcze jeden raz

Było sobie czterech braci, oni mieli pech

No, bo jeden z braci umarł, ich zostało trzech

Josel weźmie skrzypiec

Efel weźmie bas

Od podwórek do podwórek

Jeszcze jeden raz

Było sobie raz trzech braci, handlowali puch

Potem jeden z braci umarł, ich zostało dwóch

Josel weźmie skrzypiec

Efel weźmie bas

Od podwórek do podwórek

Jeszcze jeden raz

Było sobie raz dwóch braci, handlowali chlebem

Potem jeden z braci umarł, ich zostało jeden

Josel weźmie skrzypiec

A kto weźmie bas

Od podwórek do podwórek

Już ostatni raz

Było sobie jeden brat, On zdrowy był jak byk

Ale i on w końcu umarł, ich zostało Nikt

Nikt nie weźmie skrzypiec,

Nikt nie weźmie bas,

Od podwórek do podwórek,

Ani jeden raz...