Dokąd nas niesie

Tuż przed samym snem

Jest kraina pół na pół

Z tego co ja wiem trafić łatwo

Niebem płyń aż do chmur

Myśli tratwą

Z góry widać świat

Nie wygląda jak ze snu

Poplątanych spraw ziemski kłębek

Każda nić snuje swój losu wątek

Po sąsiedzku noc i dzień

Granice państw

Tu pomniki wielkich scen i draństw

Dokąd nas niesie, niesie

Rozpędzony ziemski ląd

Od słowa w słowo

Z nocy w noc

Jeśli nam sprzyja, sprzyja

Czemu bezustannie gna

Spójrz na to z góry, z góry

Tak jak ja nim pójdę spać

hO-O

Nim pójdę spać

hEJ-EJ

Z nieba spada pył

Rozdrobnionych w locie gwiazd

Tuż przed samym snem widać dobrze

Zanim sen zgasi wzrok

Warto spojrzeć

Bo na gwiazdach noc i dzień

Bez granic państw

Bez pomników wielkich scen i draństw

Dokąd nas niesie, niesie

Rozpędzony ziemski glob

Od słowa w słowo

Z nocy w noc

Jeśli nam sprzyja, sprzyja

Czemu bezustannie gna

Spójrz na to z góry, z góry

Tak jak ja nim pójdę spać

hO-O

Nim pójdę spać

hEJ-EJa

Dokąd nas niesie, niesie

Rozpędzony ziemski ląd

Od słowa w słowo

Z nocy w noc

Jeśli nam sprzyja, sprzyja

Czemu bezustannie gna

Spójrz na to z góry, z góry

Tak jak ja nim pójdę spać

hOj-Ea

Nim pójdę spać

hEJ-EJ

Pójdę spać

hEjeje

Pójdę spaAaAać

Jee