Lyrics Patrycja Markowska

Patrycja Markowska

Goniac Ciebie

Tak znów trudno Cię dogonić

Tych kilka wspomnień zostało tu

Zbieram je, naszyjnik z nich ułożę

Nosić będę zawsze, gdy zabraknie Cię

Tak znów trudno Cię dogonic

Zostawiasz mi tylko zapach Twój

Zamknę go, we włosach mych ułożę

Od zawsz mam Cię w sobie, choć nie zawsz tu

Zatrzymaj się, nie przegap mnie

Ja na krawędzi stoję tu

Poznasz mnie jak w oczach mam nas

Patrz, zatrzymaj się, nie przegap mnie

Ja po krawędzi biegnę tu

Poznasz mnie, bo ja cała blaskiem Twoim płonę wciąż

Tak znów trudno Cię dogonić

Ty doczepiłeś mi skrzydła i

Uniosą mnie, gdy spraw przyziemnych gorycz

Wypełniać będzie myśli i zabraknie chmur

Zatrzymaj się, nie przegap mnie

Ja na krawędzi stoję tu

Poznasz mnie jak w oczach mam nas

Patrz, zatrzymaj się, nie przegap mnie

Ja po krawędzi biegnę tu

Poznasz mnie, bo ja cała blaskiem Twoim płonę wciąż