Lyrics Sylwia Grzeszczak

Sylwia Grzeszczak

Pozyczony

1. To znowu ty

Rzuciłam spojrzenia dwa

Spieszysz się gdzieś

Na pewno, już kogoś masz

Umówiłeś się z nią na komedię w jednym z kin

Nie obchodzi mnie to

Bilet mam już obok, kupiony

R: Na choćby jeden krótki dzień

I noc

Na parę chwil pożyczę Cię

Na rok

I obiecuję, że w idealnym stanie oddam Cię

Lecz ona dobrze wie, że to zły zwyczaj

Pożyczać

2. To przecież nic, takiego

Zabiorę Cię w daleki lot

Skoczymy na chwilę gdzieś

Chcę się przejrzeć choć raz

Tak cudownie w oczach Twych

Wtedy zacznę się bać

Że Cię lepiej poznam

I nie oddam

R:

Nie pożyczaj go

Nie pożyczaj, nie pożyczaj

Nie pożyczaj go

Nie pożyczaj go

Nie pożyczaj, nie pożyczaj

Nie pożyczaj go

To się staje niebezpieczne

Z każdą chwila coraz bardziej chcę

Go zatrzymać w moim sercu

A to wszystko skończyć się może źle

R: (2x)

Na choćby jeden krótki dzień

I noc…