Oczywiste sprawy

To nie jest miejsce dla normalnych ludzi

pierwsze ławki zawsze są dla silnych i bogatych

kpiną jest jakakolwiek rozmowa o bogu

kościół zawsze służy temu kto najlepiej płaci

głupio mi gadać o oczywistych sprawach

i myślach zupełnie nie nowych

a myśle, że jest w tym bardzo wiele prawy, że ryba

zawsze psuje się od głowy

bogactwo inwentarza jest ważniejsze od ołtarza

brudne są symbole brudnych czasów

każdy ma to na co zasłużył

wyścig do nikąd partia szachów

jak hiena, która odrzuca łatwą zdobycz

wasze dobre intencje są tak prawdopodobne

dodawac dodawać, rządzić i dzielić

pieniądze, pieniądzie i jeszcze raz pieniądze

Oczywiście, że nie lubie

nieproszonych gości, szczególnie taki co

włażą w zabłoconych butach

im dalej w las tym wiecej takich drzew

i niżej chyba już nie można upaść

czasem wpadam na szatański pomysł

by zrobić po prostu to samo co wy

chociaż raz znaleźć się po tej drugiej stronie

i słyszeć wasz smiech przez łzy