Lyrics Antonina Krzysztoń

Antonina Krzysztoń

Przytul mnie, zlituj się

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Nie przy każdym listeczku ptak swe gniazdo ścieli

Ja też rzadko kładę się w puchowej pościeli

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Już ja więcej nie stanę między panienkami

Do kolebki dłonie me przywiążą wstążkami

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Już ja więcej nie stanę między panienkami

Do kolebki dłonie me przywiążą wstążkami

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Daj mój Boże szczęście tej, co się tyle trudzi

By wychować córki swe, hen, dla obcych ludzi

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Daj mój Boże szczęście tej, co się tyle trudzi

By wychować córki swe, hen, dla obcych ludzi

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie

Przytul mnie, zlituj się

Spójrz mi w oczy, kochaj mnie