Hipnoza
Tak chciałabym
Wyciąć z pamięci wszystkie złe dni i zapomnieć
Bez reszty oddać się hipnozie
Poczuć głód słów, których zbawienny smak
Pozwoli wytrwać
Stopniowo wchodzić w głąb
Odnaleźć bólu ślad
Pozostałości złych snów niech strawi ogień
Obejrzyj się !
Chłoń powietrze całym sobą
Myśli syntetyczne zaprą Ci dech
Zawróć z bezkresu przestrzeni złej
Tchnij życie w bajek świat
Pozostałości złych snów niech
strawi ogień
Gdy światło gaśnie, marzenia przemijają
Powoli oddech swój wyrównaj
Od czarnych dat uwolnij się
Pozostałości złych snów niech strawi ogień