Życie nie jest magią

Upij się deszczem

W taką pogodę

Niebo już całe

Spuchło od łez

Szukasz w ciemnościach

Swojego Boga

Chcesz mu powiedzieć

Jak bardzo Ci źle

Mogłeś być dla niej

Słodkim kochankiem

Czekać pod drzwiami

Czujny, jak pies

Kochać się z nią

W ukryciu jak złodziej

Krótka decyzja

A teraz już wiesz

Życie nie jest magią

Nie szukaj w nim

Drugiego dna

Życie nie jest magią

Wystarczy, że masz

Już w sobie czar

Wierzysz, ze jeszcze

Kiedyś tu przyjdzie

Powie jak bardzo

Bardzo jej żal

Że zostawiła

Dla Ciebie rodzinę

Dla takiej chwili

Zatrzymałbyś czas