Wierze w lepszy swiat

Zmęczeni życiem bez celu

Jak rzeczy krążą z kąta w kąt

W rutynie ginie nadzieja

Odmienić sam się nie chce los

Zawsze będzie mało czegoś ciągle brak

O nie, to nie jest tak

Jeszcze wierzę, wierze w lepszych nas

Jakiś sens to ma

Jeszcze wierzę, wierze w lepszy świat

Może to coś da

Za mali żeby podskoczyć

Z niemocy wyrwać się na krok

Za słabi by spojrzeć w oczy

Tym którzy nietykalni są

Żal i obojętność dobrze mają się

O nie, nie jest tak źle

Jeszcze wierzę, wierze w lepszych nas

Jakiś sens to ma?

Jeszcze wierzę, wierze w lepszy świat

Może to coś da

(Wierze w lepszych nas)

Wierzę cały czas

(Może to coś da)

Wierze w lepszy świat

(Wierze w lepszych nas)

Może to coś zmieni

(Może to coś da)

Wierze cały czas.

Jeszcze wierzę, wierze w lepszych nas

Jakiś sens to ma?

Jeszcze wierzę, wierze w lepszy świat

Może to coś da /x2

(Wierze w lepszych nas)

Wierzę cały czas

(Może to coś da)

Wierze w lepszy świat

(Wierze w lepszych nas)

Może to coś zmieni

(Może to coś da)