Lyrics Budka Suflera

Budka Suflera

Planeta smoka

Ile wróżb, ile snów zapomnianych od lat...

Ile wróżb, ile snów zapomnianych od lat...

Siostro mojej nadziei złej,

Dokąd dzisiaj w pośpiechu gnasz?

Niosąc werbel w orkiestrze dnia,

Nagłym chłodem przejęłaś mnie, to znak!...

Siostro moja, już zerwał się

Z szumem skrzydeł zgłodniały smok,

Ponad słońcem zatoczył krąg,

Gorejący odłupał kęs,

To znak, dajesz mi

W najdłuższą drogę pora mi z tobą razem iść.

To znak, teraz wiem,

W najdłuższą drogę pora mi z tobą zabrać się!

Ile wróżb, ile snów zapomnianych od lat...

Ile wróżb, ile snów zapomnianych od lat...

Siostro mojej, nadziei złej,

Czemu spieszno ci dzisiaj tak?

Krucze włosy potargał wiatr,

W pustych oczach zagościł lęk, to znak!...

Siostro moja, nadziejo ma,

W kręgu słońca wiruje smok,

Dzień się chwieje, runęła noc,

Czarną wstążką oplata skroń

To znak, dałaś mi

W najdłuższą drogę pora mi z tobą razem iść.

To znak, teraz wiem,

W najdłuższą drogę pora mi z tobą zabrać się!

Siostro mojej nadziei złej,

Dokąd dzisiaj w pośpiechu gnasz?

Niosąc werbel w orkiestrze dnia,

Nagłym chłodem przejęłaś mnie

Siostro moja, nadziejo ma,

W kręgu słońca wiruje smok,

Dzień się chwieje, runęła noc,

Czarną wstążką oplata skroń!...