5 Element Pali
Siedze w fotelu, nogi wyciągnięte
Tu pali się, pali się, pali się
Sheller, daj mi to tu mam na myśli ten weed
to ten typ co pali w mig, kolejny joint jak Cypress Hill
ty płoniesz z nim, ta baba była z deka mocna
to sól sieka mocna jak piosenka wielkanocna
tysiące B(?), kiedy jest OCB, kiedy płoną jointy
i są chłopaki z PDG, taranem o 6 nad ranem
przyjdziemy z planem: albo palisz jointa
albo ci porwiemy mamę (zrobimy to).
Wiesz co jest grane
on musi płonąć więc płonie
u mnie w bibułcę u ciebie w magnetofonie
ja mknę pod koniec lub lewituje w oparach
gdy palę ten towiec, strzelam jak szeregowiec Ryan
widzisz ręce uniesione, teksty nawijane, wyciągane dłonie
to Gural na mikrofonie, na "I got 5 on it"
bo to w chuj fajny bit
czemu nie miałbym ten puszczać panczlajnów z nim
zobacz kolejna piątka od Piotrka,
kolejna szesnastka albo coś tam, kolejna zwrotka
Rafi siedzi w dymie, ja w kabinie, Larwa za konsolą
yo dymi lolo, ja robie ej ty kolo
to mi pomaga ty dobrze wiesz, że mam astmę
mam rymy własne, choć dla niektórych to jest wciąż niejasne
ja robię tylko to na czym się znam, taki mam plan
płonie blant, ja robię tamtaramtam
Rafi Degustator sprawdź to gówno.!
Rafi:
5 element Studio, wchłaniają dym ściany
5 element Studio, wchłaniają dym ściany
5 element Studio, wchłaniają dym ściany
5 element Studio, wchłaniają dym ściany
Mamy plany spalić tutaj tyle kany, że o rany
normalnie nie do wiary, że tyle można wypalić
bo jaramy wąsy dłuższe nawet niż miał Józef Stalin
Nie wierzysz? a co jeszcze nie poznajesz, człowiek
do majka teraz nawija Pan ołowianych powiek
typ co Rafi się zowie, siedzi teraz w twojej głowie
i steruje w niej ruchem, kiedy ty się karmisz buchem
między jednym buchem, a drugim buchem
siedzę ja, i słowo za słowem, puszczam gaduche
i puszczam dym i odlatuję razem z nim
myślisz, że z kim tu jaram i dopijam płyn
z Larwą, Guralem i Shellerem, płonie ziele
jest tego wiele, jest tego mnóstwo przyjaciele
by leżeć brakuje mi niewiele, więc kończę
idę na bata bo tutaj czym chata bogata.
To DGE mixtape.