Gural Dwa
Yo, yo.
Moje rymy są w chuj błyskotliwe,
chcę mieć własny burdel i w chuj dziwek,
niektórych w chuj zdziwię, zrobię gnój po pierwszym piwie,
mam w chuj wierszy w głowie, tak to robię,
wiesz co jest grane, wiesz że rym we mnie kipi,
indiańce spierdalają do Tipi, wiruje CD, robię czikiblau,
jakbym był bogobojem, o 12 w południe stoje,
z bandą popaprańców, lśni łańcuch w słońcu,
masz to na języka końcu, mam tego dużo, mam tego wiele,
dziś z Shellerem nawijamy pod bit w niedzielę,
to Ci skurwiele, niż niewiele wolę wuchtę,
mam własny styl, bo pierdole rymu juchte,
i zobacz co się dzieje, jest rap są DJ'e,
gramy epopeję, jebać beznadzieję,
ja właśnie wyszedłem z chaty,
a pod chatą stały fajne dziewczyny, robimy rymy,
robimy nimi zadymy, lubimy dymy i płyny, lubimy ze śliny liny,
to słów mix na styk to nasz styl, sąsiedzi dzwonią na psy,
gram rym bo znam się na tym,
gram rym dla tych kumatych,
słów mix na styk to nasz styl, sąsiedzi dzwonią na psy,
gram rym bo znam się na tym,
gram rym dla tych kumatych,