Geronimo

A kiedy przyjdą zabrać duszę mą

Za to życie poplątane

Spojrzę w niebo prosto w słońce

Może już ostatni raz

Pozostawię gdzieś za sobą

Świat cierpienia pełen zła

Kiedyś chciałem być szczęśliwy

Czy już zawsze będę sam?

Nie tracę nadziei na lepszy los

Być może coś zmieni płynący czas

Pójdę prosto przez nurt rzeki

Którą zapomnieniem zwą

Moje grzechy - kamień w sercu

Czy pomoże teraz ktoś?

Nie tracę nadziei na lepszy los

Być może coś zmieni płynący czas

Nie tracę nadziei na lepszy los

Być może coś zmieni

No zmieni się coś!

Nie tracę nadziei na lepszy los

Być może coś zmieni płynący czas

Nie tracę nadziei na lepszy los

Być może coś zmieni

No zmieni się coś!