Lyrics Edyta Bartosiewicz

Edyta Bartosiewicz

(między nami) deszcz

Między nami coś nie tak

Między nami czegoś brak

Lecz niepotrzebnie złościsz się

Jakoś to będzie

Deszcz nadchodzi deszcz

Już czuję go na końcach moich rzęs

Deszcz prawdziwy cud

Rozkoszna ulga po ciężkim dniu

Krople dotykają ust

Płyną strumieniem

Tak czekałam na ten deszcz

Nasze zbawienie

Deszcz nadchodzi deszcz

Już czuję go na końcach moich rzęs

Deszcz prawdziwy cud

Rozkoszna ulga po ciężkim dniu

I gdzieś pomiędzy

Jednym twoim słowem

A jednym mym spojrzeniem

Jak tęcza się rozwiesi

Spokój i zrozumienie

Nic nie liczy się

Już nic nie liczy się

Znów jesteś obok mnie

Nic nie liczy się...

Deszcz nadchodzi deszcz

Już czuję go na końcach moich rzęs

Deszcz prawdziwy cud

Rozkoszna ulga po ciężkim dniu