Lyrics Edyta Górniak

Edyta Górniak

Jestem kobietą

Słodkie żywioły we mnie śpią

Mogę lawiną runąć złą

Żarem pustyni spalam cię

Fatamorganą staję się

Czasem jak odpływ zwalam z nóg

Czasem jak przypływ sięgam ust

A gdy pogodną chwilę masz

Spadam jak mgła

Jestem kobietą

Wodą ogniem burzą perłą na dnie

Wolna jak rzeka

Nigdy nigdy nie poddam się

Jestem kobietą

Jestem dobrem jestem złem

Jestem wodą jestem ogniem

Jawą i snem

Mogę lodowcem sięgać chmur

Mogę Niagarą spadać w dół

Mogę jak Etna zbudzić się

Więc nie złość mnie

Jestem kobietą

Wodą ogniem burzą perłą na dnie

Wolna jak rzeka

Nigdy nigdy nie poddam się

Jestem kobietą

Jestem dobrem jestem złem

Jestem wodą jestem ogniem

Jawą i snem...

Jestem

Ooooooo

Jestem kobietą

Wodą ogniem burzą perłą na dnie

Wolna jak rzeka

Nigdy nigdy nigdy nigdy nie nie poddam się

Jestem dobrem jestem złem

Jestem kobieta

Jestem kobieta

oooooooooo

Jestem kobieta

Jestem kobieta

Nigdy nigdy nie poddam sie

Jestem kobieta

Nigdy nigdy nie