Lyrics Edyta Górniak

Edyta Górniak

Nie wierzyć nie mam sił

Mówiłeś to cud  ogień i lód,

wcale się nie bałam.

Miałam serce bez dna,

niewinny był świat,

a ja zwariowałam.

Jak sen zwiodłeś mnie,

tak delikatnie, jak sen.

I tylko moje serce wie,

jak bardzo chce uwolnić się.

Nie rozumiem, gdy kłamiesz co noc,

a ja znów rozgrzeszam Cię.

To nienormalne jest,

w ramionach trzymasz mnie,

parę kłamstw mówisz mi.

Choć bardzo chciałabym,

Nie wierzyć nie mam sił...

Zrobiłeś to znów,

teraz kłamiesz jak z nut.

Na wszystko masz odpowiedź.

Słowa ostre jak nóż kroją serce na pół,

a ja nic nie czuję!

Mój sen zwodził mnie 

prowadził w ogień, jak ćmę!

I tylko moje serce wie,

jak bardzo chce uwolnić się.

Nie rozumiem, gdy kłamiesz co noc,

a ja znów rozgrzeszam Cię.

To nienormalne jest,

w ramionach trzymasz mnie,

parę kłamstw mówisz mi.

Choć bardzo chciałabym,

Nie wierzyć nie mam sił...

Nie umiem bronić się,

uwolnij mnie...