To nie tak

Ejj to nie jest tak, że ja widzę tylko świat, który rani

Że to wszytsko nie ma sensu

Że nie wygramy

Każdy człowiek, co sie rodzi

Musi z góry być skazany na porażkę?

Wybacz inaczej na świat patrzę

To tacy jak ty, sami znawcy

Mówicie o tym życiu kolorowym

Doskonale znając fakty

Mącicie w głowach a zobacz sobie przecież

Dla ilu ludzi nasze słowa okazały być się lekiem

Ilu pomogły na prostą wyjść

Stać się dobrym

Tym o których mówisz

Tylko ludzie drugiej kategorii

Cieszymy się życiem choć mówimy o problemach

Znamy cele szczęścia, potrafimy je doceniać

Ref: x2

Doceniamy to co mamy, kim jesteśmy

To co gramy ,to na szcęście być wciąż lepszym

Iść do góry, pieprzyć smutek zbędny

Świat lepszy jest w zasięgu ręki

Więc oczy przetrzyj

[Żółf]

Nie jest tak, tak nie jest

Nie wiesz a plotę siejesz

Nawijam o tym co się dzieje

nie jest dobrze to się nie śmieje

Trafi to, że dla niektorych ten rap to zbawienie

Codzień, jak rozmowa z Bogiem

Każdy się podnieść może

Trzymać głowę godnie

Mącisz, robiąc dobrze

Każdy chce żyć zacząć

Być znaczy mieć, być za co

Cieszę sie tym co mam i tym, że mogę

pomóc komuś, komukolwiek

z innego domu,swoim słowem

Co chcesz to mów

Ja swoje zawsze powiem komuś (komuś..)

Ref. x2

[Ziaja]

To jest nasz rap, nasza rzeczywitość

Nasz swiat, nasza przyszłość

Którą chcemy mieć jak najlepszą

Problemy zewsząd dotykają nas tak samo

Więc dlaczego ludzie myślą

Że te teksty nic nie dają

Nic nie wznoszą, nic nie zmienią

Powiedz, ilu staje potem w końcu na właściwej drodze

Ilu traci sens życia

zamiast isć pada na schody

Mając tyle do zdobycia

I będą jeszcze młodym

Pomyśl zanim powiesz coś o nas, o nich

Słysząc slowa nie widząć wyciągnietej dłoni

To nic, najłatwiej tak jak ty stać z boku

Lecz pamiętaj dla niektórych nasz rap to antidotum

Ref. x2