Dlaczego?

dlaczego?

twoje slogany są chlebem dla milionów. ty mimo tego, że zostałeś obdarzony

zaufaniem brudzisz imię swoje i miliona osób, które uwierzyły ci.

insynuacje i pomówienia pod twoim adresem płyną z wielu ust, ale tylko nieliczni wiedzą, że tak naprawdę jesteś dwustronnym jebanym politykiem.

ukrywasz twarz, którą tak dobrze znam!

wizja przyszłości w twoich snach.

naprawdę to dziwne łapiesz się tej chwili dobrobytu ,

tak jakby mógł on zostać substytutem twej niegdysiejszej postawy - człowieka, który daje dobro.

już czas!

pokażę ci swój świat!