To, czego pragnę

Czuję pragnienia, które teraz tu wymieniam

W tym zestawie na relaksie se przebieram

Biorę, korzystam, liczę, sponiewieram

Uwielbiam, kocham, tęsknię i na przemian

To moje atuty, które sobie teraz cenisz

Rzucam tym na prawo i na lewo na scenie

Przyzwyczajenie, pragnienie, to moje utrapienie

Jak zapach pieniędzy, jak piękna kobieta

Kusi ciebie, męczył dotyk, zapach zeta

Uśmiecha się do ciebie jak na Funcie Elżbieta

Otwiera mi drogę jak na trasie winieta

Po drodze zbieram skarby, które daje mi planeta

(2x)

To czego pragnę, ciągle mi się śni

A ja bardzo tego pragnę, myślę o tym

To pragnienie które nie daje mi spokoju

Dodaje chłodu, jak kostka lodu w napoju

Czuję wtedy, że jestem w niezłym nastroju

Bo pragnę żyć i robić wszystko co zechcę

Całe moje życie pisać rapowe wiersze

Pragnę szczęścia dla ZIP Składu tak bardzo mocno

Wejść na szczyt góry, zawołać głośno

Nie jestem tu sam i mam swoje motto

Żyć dalej tak żeby nie stracić grunt

Życie traktować tak, jak tak piękny cud

Grać na pianinie tak nie czytając z nut

Robić dziwne rzeczy potępiając trud

(2x)

To czego pragnę, ciągle mi się śni

A ja bardzo tego pragnę, myślę o tym

To zimna woda gasi moje pragnienie

Jak poranna kawa, zapach sobie jej cenię

Jak piękny zapach mojej bliskiej kobiety

Świerzy owoc i zapach świeżej gazety

Rozpędza złe myśli, czuję zapach dobrych perfum

Pragnę słońca na twarzy, czuć to w powietrzu

Daj mi życie więcej, tego czego pragnę

No daj mi więcej, jeszcze życie więcej

Ta rozwiąż te kwestię, nigdy nie zna granic

Ukaja moje zmysły, wlewa się dziurkami

Do mojej wyobraźni wolnymi krokami

Wybucha we mnie jak pragnienie seksu

Daje dreszczyk emocji jak cząstka semteksu

Jak pierwsza kokaina, jak skończenie tekstu

Czy jestem w stanie zrobić to czego pragnę

Stawiam sobie wyzwanie, chwile życia kradnę

(2x)

To czego pragnę, ciągle mi się śni

A ja bardzo tego pragnę, myślę o tym