Kiedy zrozumiem
Budzę noc i sam już nie wiem
A sztucznych masek martwy ból
Nadzieja walczy z moim cieniem
Zanim wiara w nieskończoność
W czarny piach zamieni dom
Zanim zgubię coś po drodze
Zanim stracę duszy sens
Nim zgasną światła w niepogodzie
Zanim stanę nad przepaścia
W głośny krzyk zamienię noc, zamienię ją
Kiedy będę mógł zrozumieć
Zrobię ten następny krok
Kiedy znikne w szarykm tłumie
Zanim stane nad przepaścią
W głośny krzyk zamienie noc, zamienię ją
Jestem burzą, wiatrem, cieniem,
Tym, co czujesz, myślisz, wiesz
W trudnych chwilach ukojeniem
Nagle ktoś przerywa ciszę
''Sorry'' - zamykamy bar
Kiedy będę...