Lyrics Gabriel Fleszar

Gabriel Fleszar

Noce białe

Kiedy znów przyjdzie chłodny świt

Nie pozwól mu wejść

Nie pozwól mi wyjść

Może dotyk między nami śpi od lat

W białe noce cisza gra

W oddechów słodkim szepcie

W białe noce będzie żal

Uwierzyć, że odejdziesz

Kiedy już przyjdą gorzkie dni

Nie pozwól im wejść

Nie pozwól mi wyjść

Anioł stróż między nami śpi bez słów

W białe noce...

Noce białe jak my, niewinne tak

Za oknem tańczy wiatr

Noce białe jak my, niewinne tak

A wokół cisza gra

Kiedy strach nie pozwala żyć

Nie pozwól mu wejść

Nie pozwól mi wyjść

Anioł stróż między nami śpi bez słów

W białe noce...

Noce białe jak my...

Kiedy przyjdzie chłodny dzień

Nie pozwól mu do środka wejść

Niech za oknem tańczy wiatr

Dopóki cisza gra

W białe noce będzie żal

Uwierzyć, że odejdziesz

W białe noce cisza gra

W oddechów słodkim szepcie

Noce białe jak my...