Lyrics Gang Albanii

Gang Albanii

Albański Raj

Budzę się rano w Albańskim Raju,

choć niektórym kończy już się tutaj film

W kącie stoi baba z harmonią i

dwie rumunki co się na wzajem kroją.

Co tu robi kurwa miss Albania,

pewnie Popek wygrał ją w karty,

to pierwsza dama naszego Gangu

wjechała w bikini i zbiera opłaty.

Po krótkim wstępie i jej występie,

wzrokiem szukam czegoś, żeby zatkać nos

Bałkański towar czesze tak mocno,

że na całym ciele nam się jeży włos

Popijam napój mocniejszy od czaju,

pochodzący z dalekiego kraju, a recepturę jego znają

tylko hodowcy najstarszych wielbłądów w Dubaju.

Jakaś wariatka pseudo cwaniara, chciałaby wpuścić do kieszeni mi węża,

niestety jestem w albańskim raju i odprawiam ją z kwitkiem do męża.

Ktoś mi polewa kolejną szklankę a szisza leci tutaj z ust do ust.

Jak masz ochotę na fajne cycki z chęcią podpiszemy twój bujny biust.

Gang Albanii styl kozak

w Albańskim Raju zasiada w lożach

Więc nie podskakuj bardzo wysoko bo

cię wyniosą na butach i nożach.

Finisz, bo za chwilę filmu koniec

końcowe

napisy i bombi baj baj,

a na refren wjeżdża tutaj król

lecimy na grubo Popuś graj!

Heszke w meszke him

Keszke w meszke him

Ryszki szyszki szyszki, to król Albanii!

Szere mere hoczosz tesz tosz sztara sztasz

Rochnisz nisz nisz, ochnisz nisz nisz kurwa szwa!

Heszke w meszke him

Keszke w meszke him

Ryszki szyszki szyszki, to król Albanii!

Szere mere hoczosz tesz tosz sztara sztasz

Rochnisz nisz nisz, ochnisz nisz nisz kurwa szwa!

Budzę się rano w Albańskim Raju

I piję rakiję zamiast browarów.

Widzę jak turyści wokoło straganów

Cyganka kradnie sto albańskich dolarów.

Odwraca się napięcie i idę dalej,

Baba z wąsem daje mi gitarę,

Więc siadam na murku, zaczynam grać

I leci mniej więcej to jakoś tak

Heszke w meszke him

Keszke w meszke him

Ryszki szyszki szyszki, to król Albanii!

Szere mere hoczosz tesz tosz sztara sztasz

Rochnisz nisz nisz, ochnisz nisz nisz kurwa szwa!

Siadam przy stoliku zamawiam biachtę,

biorę łyka wódki i palę trawkę.

Rozsypuję koks, podaję kartę

I oglądam film - Hydrozagadkę

Przysiada się do mnie książę z Rumuni

i pyta skąd znam tak dobrze albański,

jeden z gwardzistów na ucho mu mówi:

"Cyganka bez oka nauczyła go w Anglii"

Kończy się film - Hydrozagadka,

najlepszy film jaki widziałem w życiu i

widzę osiołka w pięknych sandałkach

i płacę za niego milion Albańskich lirów

wskakuję na niego z gracją dżokeja,

przemierzam bezkresy Albańskiego Raju

I naglę strasznie zaczęło piździeć

i budzę się o świcie w śmierdzącym garażu

Heszke w meszke him

Keszke w meszke him

Ryszki szyszki szyszki, to król Albanii!

Szere mere hoczosz tesz tosz sztara sztasz

Rochnisz nisz nisz, ochnisz nisz nisz kurwa szwa!

Heszke w meszke him

Keszke w meszke him

Ryszki szyszki szyszki, to król Albanii!

Szere mere hoczosz tesz tosz sztara sztasz

Rochnisz nisz nisz, ochnisz nisz nisz kurwa szwa!