Lyrics Golec uOrkiestra

Golec uOrkiestra

Przysiadło słonko

Przysiadło słonko na Jezuska żłobie

Nie płacz Dziecino łzy osuszę Tobie

Ogrzeję liczka bajdurkę zanucę

W zamian się wielkiej miłości nauczę

Pozwól promyczkiem połaskotać Siebie

Wszak się samemu przykrzy na tym niebie

Chociaż przez chwilę weselej tu będzie

Przyjmij Jezuniu słonko po kolędzie

W Twojej osobie tyle dostojności

Choć nie posiadasz żadnych kosztowności

Berła pierścieni komnat cudowności

Twoją ozdobą potęga miłości

Odnajdzie miłość ten co wciąż jej szuka

Do Twej stajenki pokornie zapuka

Choć ścieżki do niej nie zawsze utarte

A buty nieraz od błądzenia zdarte