Lyrics Grzegorz Turnau

Grzegorz Turnau

Do wód

Anielski płynie zdrój

tam zdrowia trzeźwy cud

ostatnia z twoich szans

do wód, do wód, do wód!

Aby odzyskać moc

i nabrać tchu i cnót

natężyć w piersi głos

do wód, do wód, do wód!

Wśród alabastrowych pian

powitać słońca wschód

zbyć się garbu własnych spraw

do wód, do wód, do wód

Po co pośpiech, po co stres

potrzebny mały luz

i po urodę ciał i dusz

do wód!

Więc rusz się wreszcie, rusz

nawykom złym na złość

rzuć namiętności szał

z miejsca się trochę rusz

i po urodę dusz

i po urodę ciał

i po urodę ciał

i po urodę dusz

Rusz się wreszcie, rusz (...)

Pozwól myślom nieść się, nieść

oddalić się od bzdur

radość w swoje życie wpleść

do wód, do wód, do wód

Wśród alabastrowych pian

powitać słońca wschód

znajdź urodę ciał i dusz

u wód

Rusz się wreszcie, rusz (...)

Anielski, sielski płynie zdrój

tam zdrowia trzeźwy cud

ostatnia z twych

życiowych szans

u wód, u wód!

By odzyskać wreszcie moc

i nabrać tchu i cnót,

urody ciał, urody dusz -

Anielski płynie zdrój

tam zdrowia trzeźwy cud

ostatnia z twoich szans

do wód, do wód, do wód!