Łydka
Nie puszczę Cię
Nigdzie sama stąd nie pójdziesz
Zostaniesz tu, ja będę czekał aż uśniesz
Będę czekał aż uśniesz
Będę czekał aż uśniesz
Oo! O oł! Oł!
No ale to nie wszystko
Wyspowiadasz się
Jeszcze przed snem chcę Cię mieć czystą
Wyspowiadasz się
Jeszcze przed snem chcę Cię mieć czystą
No ale to nie wszystko
Wydrylujesz śliną mnie
Otoczysz sprężystą łydką
Wydrylujesz śliną mnie
Otoczysz sprężystą łydką
No ale to nie wszystko
Upadniemy razem tak
Jak jeszcze nigdy nisko o
Upadniemy razem tak
Jak jeszcze nigdy nisko o
No ale to nie wszystko
Bo zanim zgasną resztki dnia
Zanim anioły się przyśnią
Zanim nasze ciała wyschną
Powtórzymy wszystko
Wszystko o
I tak
Wyspowiadasz się
Jeszcze przed snem chcę Cię mieć czystą,
Wydrylujesz śliną mnie
Otoczysz sprężystą łydką
Upadniemy razem tak
Jak jeszcze nigdy nisko o
Upadniemy razem tak
Jak jeszcze nigdy nisko o o o ooo
Nie puszczę Cię
Nigdzie sama stąd nie pójdziesz
Zostaniesz tu, ja będę czekał aż uśniesz
Będę czekał aż uśniesz
Będę czekał aż uśniesz
Będę czekał aż uśniesz, sza!