Wrócimy tu jeszcze
O jak ja kocham to miejsce
tu jest tyle policji i czuję się bezpiecznie
Kochanie czemu szepczesz
możemy być spokojni
opuśćmy ręce } x2
Czego chcieć więcej prócz tego co mam
prócz tego za czym stoję w kolejce od lat
no czego chcieć więcej
Bo gdzie tak jak tu z wolna sączą nam się poranki,
leniwie ciekną po szybach zachody słońca
no czego chcieć więcej
Ale najważniejsze to że kiedy zamknę oczy,
kiedy zamknę oczy nic nie zaskoczy mnie
O jak ja kocham to miejsce
tu jest tyle policji i czuję się bezpiecznie
Kochanie czemu szepczesz
możemy być spokojni
opuśćmy ręce } x2
Czego chcesz więcej prócz tego co masz
prócz tego co mogę dać ci w podzięce za kilka tych lat
no czego chcesz więcej
Bo gdzie tak jak tu kapryśnie kosmacą się myśli
przez pozamykane drzwi i garną się tłuste dni
no czego chcesz więcej
No ale najważniejsze to że kiedy zamkniesz oczy,
kiedy zamkniesz oczy nic nie zaskoczy Cię
O jak ja kocham to miejsce
tu jest tyle policji czuję się bezpiecznie
Kochanie czemu szepczesz
możemy być spokojni
opuśćmy ręce } x2
O jak ja kocham to miejsce
tu jest tyle policji czuję się bezpiecznie
Kochanie przestań wreszcie
możemy być spokojni
wrócimy tu jeszcze } x3
o jak ja kocham to miejsce
wrócimy tu jeszcze
o jak ja kocham to miejsce
wrócimy tu jeszcze
o jak ja kocham to miejsce
wrócimy tu jeszcze
o jak ja kocham to miejsce