Miglanc

Dziękuję Panie

Że mieszczę się w standardzie

Że nie wystaję za nawias

Lecz czemu mi dałeś marną, mysią wiarę?

Przeczuwam klęskę już na wstępie

Dziękuję Panie

Że mieszczę się w szeregu

Za średni wzrost, letnie ciało

Lecz czemu dumy pożałowałeś Panie?

Kolana pieką od klękania

Dziękuję Panie

Za średni temperament

Uniwersalne poglądy

Czemu urody poskąpiłeś Panie

Nie bywam nigdzie, bo się wstydzę

Zaszczyć mnie, wychyl się spoza chmur.

Czy jesteś wreszcie , czy cię nie ma??