Wyzwanie

Cóż mówisz o obronie mojej

gamierze, jako ci się zdawa

wszelki zwierz o swe futro stoi

gdy nań ktoś dybie i nastawa

umyka z karkiem, ile zdoła

Gdy mnie na czyste powieszenie

skazano, przez szalbierstwo zgoła

byłże czas wtedy na milczenie

byłże czas wtedy na milczenie

Gdybych Kapelom był pokrewny

co się z rzeźników ponoś wiodą

nie czczono by mnie, jestem pewny

tak szczodrze w jatce onej wodą

rozumiesz te figielki, ano

Gdym przed regentem to rzeczenie

"Masz dyndać!", słychnął, w onej dobie

byłże czas wtedy na milczenie

byłże czas wtedy na milczenie

Czyś myślał wręcz, iż się najduje

w tej główce tyle przytomności

by w sam czas wrzasnąć: „Appeluję”

owo tak, proszę ich miłości

mimo iż niezbyt dufny w sobie

Skoro na czyste osądzenie

homilie te mi odśpiewano

byłże czas wtedy na milczenie

byłże czas wtedy na milczenie

Książę, gdybych miał w gębie skóbel

już byłbych, krukom na pieczenie

byłże czas wtedy na milczenie

byłże czas wtedy na milczenie