Lyrics Justyna Steczkowska

Justyna Steczkowska

Dom (moja przystań)

Słońca blask.

Ostatni raz przeciągam się.

Już wstawać czas,

By upiec chleb i jego zapach zbudził cię.

Dzieciaków śmiech.

Maleńkich stópek tupot brzmi.

Uśmiecham się,

Popijam świeżej kawy łyk.

To jak spełniony sen.

Mam swoją przystań, swoje własne miejsce.

Dom pełen ciepłych myśli

To mój dom.

Dom jak z dziecięcych marzeń

To mój dom.

Wieczorna cisza na nowo koi mnie.

Po ogrodzie spacer,

Wieczór zmierzchem otula mnie.

W kominku żar, rodzinnych spotkań czas,

I dziecięcych zabaw gwar.

Dom pełen dobrych ludzi

To mój dom.

Dom jak z dziecięcych marzeń

To mój dom.

Dom jak bezpieczna przystań

To mój dom,

Moja miłość.

Dom azyl w moim świecie

To mój dom.

Dom......