Lyrics Justyna Steczkowska

Justyna Steczkowska

Świat jest niewierny

Wiosna przyszła niespodzianie

zerwała z ziemi białą śniegu pierzynę

rozsunęła chmur firanki

wpuściła słońce pod zaspane powieki

A świat by się przypodobać

wiośnie

cały zwinął się w zieleń

zieleń

świat w uczuciach stały nie jest

wkrótce zdradził wiosnę

z ognistym kochankiem

kochanek miał na imię lato

ziemi zasychało w rozkoszy w gardle

A świat by się przypodobać

latu

nosił suknie w kwiaty

kwiaty

Wystrojona w brązy piękność

nadeszła pewnym krokiem od strony lasu

witaj świecie jestem jesień

rzekła kładąc rękę na jego kroczu

A świat by się przypodobać

rudej

kazał usunąć się latu

latu

Jak ja

jak ty

jak my niewierny

jak my świat jest niewierny