Lyrics Justyna Steczkowska

Justyna Steczkowska

W przód i w tył

Życie ma tysiąc barw

Chyba każdy to wie

Jeśli jesteś ich wart

Jest to ponura czerń

Bo choć wciąż zmienia się

Zestaw trendów i mód

Jedna rzecz stała jest

Zemsta słodka jak miód

Mówiłeś daj mi dłoń i ze mną pójdź

Mówiłeś zawsze ty na zawsze już

A potem świat uciekł spod nóg

Dziś nadszedł czas wreszcie nasz wyrównać dług

W przód czasem w bok czasem w dół

Czasem w tył jak duch

W noc i dzień śledzić chcę twój najmniejszy ruch

Zamknij drzwi nigdzie mi nie uciekniesz bo

Pęka lód u twych stóp a pod lodem dno

Język zna tysiąc słów

Tysiąc zdradliwych dróg

Sprawię byś zamilkł znów

Zamilkł całkiem jak grób

Mówiłeś daj mi dłoń i ze mną pójdź

Mówiłeś zawsze ty na zawsze już

A potem świat uciekł spod nóg

Dziś nadszedł czas wreszcie nasz wyrównać dług

W przód czasem w bok czasem w dół

Czasem w tył jak duch

W noc i dzień śledzić chcę twój najmniejszy ruch

Zamknij drzwi nigdzie mi nie uciekniesz bo

Pęka lód u twych stóp a pod lodem dno

W przód w przód i w bok czasem w dół

Czasem w tył jak duch

W noc i dzień śledzić chcę twój najmniejszy ruch

Zamknij drzwi nigdzie mi nie uciekniesz bo

Pęka lód u twych stóp a pod lodem dno

W przód i w bok

W dzień i w noc

Pęka lód

Pod lodem dno