Do Ciebie wołam
Zapachem nocy odurzony
Więziony w pajęczynie dnia
Na drugą wołam świata stronę
Jeden znak chociaż daj
Gdzie jesteś
Ścigany słońca reflektorem
Ukryty za najmniejszą z prawd
Ja z całych sił do Ciebie wołam
Jeden znak chociaż daj
Gdzie jesteś
Na sobie wsparty, jak na cokole
Stojący na rozdrożu spraw
Przez cały świat do ciebie wołam
Jeden znak chociaż daj
Gdzie jesteś