Lyrics Koniec Świata

Koniec Świata

Zanim czas splunie nam w twarz

Kołyszemy się na wietrze otula nas czas

Ty jesteś powietrzem

Gdzieś daleko są dwa światy dla każdego z nas

Gdzieś daleko jest bezpiecznie

Nie muszę się bać bo czuję się bezpiecznie

I mogę już wstać wyjść na powierzchnię

Nim splunie mi w twarz śmiercionośny czas...

Cicho tam niech nie drgnie powieka

Jak zatrzymać nas na tej samej górze

Widzę niebo na minutę przed burzą

Z każdą chwilą coraz dłużej i dłużej

Zanim czas splunie nam w twarz

W pewnym miejscy w pewnym mieście

Gdzie każdy zna swój fach

Żyją wściekłe bestie

Nie dajmy im się pożreć bądźmy twardzi jak głaz

Niech nasze skóry płoną wiecznie

Nie musze się bać...

Między naszymi drzewami nie liczy się czas

Tam wiecznie płonie ogień

W zakamarkach wiecznej ciszy płonie nasz dzień

Nikt nas nie usłyszy

Możemy iść spać zasunąć zasłony

I nie ważne już jak świat będzie spocony

Ba każdemu z nas splunie w twarz śmiercionośny czas