Lyrics Krzysztof Krawczyk

Krzysztof Krawczyk

Czwarta rano

Czwarta rano z nieskończonym snem

Stoję przy oknie

Krótka noc pełna pięknych chwil

Oddychasz zalotnie

Nie pragnę niczego więcej

Wystarczy Twój dotyk

I miłość w powietrzu

Czwarta rano radio ciągle gra

tą samą piosenkę

Lubię patrzeć, kiedy obok śpisz

Wyglądasz przepięknie

Nie pragnę niczego więcej

Wystarczy Twój dotyk

I miłość w powietrzu

Nie pragnę… (2x)