Lyrics Krzysztof Krawczyk

Krzysztof Krawczyk

Dziewczyny Z Mego Miasta

Przypłynęłaś tu wraz z rzeką zadyszanych aut

Potem sama w drzwiach przekręciłaś klucz

Popatrz, włosy rozrzucone, cień na ziemię padł

Z powitań moich tu przychodzisz

A dziewczyny z mego miasta

Co dzień rano biegną w życie

Czasem w jakiś wiersz wtulają twarz

Łowią wiatr w letni płaszcz

A dziewczyny z mego miasta

Pamiętniki piszą skrycie

Niespokojnym sercem pragnąc, by

Ktoś się chciał o nie bić

Czy to pierwszy krok w obłoki czy na ziemię krok?

Sierpień zerwał się z potrąconych strun

Popatrz, tańczy ćma na szybie, auta goni wzrok

Z pożegnań moich tu przychodzisz

A dziewczyny z mego miasta

Co dzień rano biegną w życie

Czasem w jakiś wiersz wtulają twarz

Łowią wiatr w letni płaszcz

A dziewczyny z mego miasta

Pamiętniki piszą skrycie

Niespokojnym sercem pragnąc, by

Ktoś się chciał o nie bić