Lyrics Krzysztof Krawczyk

Krzysztof Krawczyk

Wstaje nowy dzień

Niebo chmurzy się znów,

Obiecuje nam deszcz,

Złe prognozy stukają do drzwi.

Spoglądamy bez słów

W okna ciemne od łez,

Z niepokojem czekając na świt.

Ilu zdarzeń i spraw

Nie oszczędzi nam los,

Gdy zegary rozpoczną swój bieg

I powtórzy się gra,

W której liczy się to,

Co nam w sercach zostaje na dnie.

Wstaje nowy dzień,

Jeszcze jeden dzień!

Czy uleci jak wiatr,

Czy nadzieję nam da

Na lepszy świat?

Wstaje nowy dzień -

- Czy zostawi nam żal,

Czy nadzieję nam da?

Wstaje nowy dzień,

Jeszcze jeden dzień!

Czy uleci jak wiatr,

Czy nadzieję nam da

Na lepszy świat?

Wstaje nowy dzień -

- Czy zostawi nam żal,

Czy nadzieję nam da?

Cisza patrzy ze ścian,

Niespełniona jak czas,

Który z wolna wymyka się z rąk.

A za oknem gdzieś tam

Cień latarni już zgasł

I powoli dopala się mrok.

Pożegnajmy złe sny,

Niepotrzebne nam już -

- Gdzieś po drodze zgubimy ich ślad.

Musi starczyć nam sił,

Musi starczyć nam tchu -

- Na marzenia za późno i tak...

Wstaje nowy dzień...