Lyrics Maryla Rodowicz

Maryla Rodowicz

Nie Oczekuje Dzis Nikogo

W rozgwarze kawiarnianym

W przyćmionym świetle lamp

Znów siedzę zasłuchana

W melodię bliską nam

Codziennie zmierzchu pora

Tu do mnie wiodła cię

I było tak do wczoraj

A dziś wiem, że...

Nie oczekuję dziś nikogo

"Dzień dobry" już nie powiesz mi

A jednak powstrzymać się nie mogę

By nie spoglądać w stronę drzwi

I każdy przykrym jest natrętem

Kto chce twe miejsce zająć dziś

Każdemu mówię, że zajęte

Jakbyś za chwilę miał tu przyjść

Ja dobrze wiem, że dłonie me

Już nie odczują rąk twych drżenia

Lecz każdy zmierzch tu znajdzie mnie

Tu wyraźniejsze są wspomnienia

Nie oczekuję dziś nikogo

I nic nie zmienią przyszłe dni

Lecz nie przychodzić tu nie mogę

Gdzie wszystko cię przybliża mi

Nie oczekuję dziś nikogo

"Dzień dobry" już nie powiesz mi

A jednak powstrzymać się nie mogę

By nie spoglądać w stronę drzwi

I każdy przykrym jest natrętem

Kto chce twe miejsce zająć dziś

Każdemu mówię, że zajęte

Jakbyś za chwilę miał tu przyjść

Ja dobrze wiem, że dłonie me

Już nie odczują rąk twych drżenia

Lecz każdy zmierzch tu znajdzie mnie

Tu wyraźniejsze są wspomnienia

Nie oczekuję dziś nikogo

I nic nie zmienią przyszłe dni

Lecz nie przychodzić tu nie mogę

Gdzie wszystko cię przybliża mi