Lyrics Maryla Rodowicz

Maryla Rodowicz

Nie wiem, czy wytrzymasz ze mną mały

Nie wiem, czy wytrzymasz ze mną, mały,

Czy nie pękniesz przy mnie finansowo,

Jako niezły towar jestem w cenie,

Będziesz musiał się natyrać dla mnie zdrowo.

Pewna wiedźma z fusów od herbatki,

Wywróżyła mi karierę akrobatki,

A przystojniak mały, gruby i bogaty

W finansowe przy mnie wpadnie tarapaty.

Ja za karę będę grozić mu paluszkiem,

A w nagrodę będę drapać go za uszkiem,

Ty gruby misiaczku, ty mały cwaniaczku,

Wytargam cię za uszko, ty pękata gruszko.

W konstelacjach gwiezdnych na niebie

Przeznaczona jestem dla ciebie,

Wywróżono mi już z fusów od herbaty,

Że mnie porwie facet mały, lecz bogaty.

Będę mogła się rozwijać artystycznie,

Urządzona będę też ekonomicznie,

Słodkie życie eleganckie plus reklama,

A wszystkiego dopilnuje moja mama.

Ja za karę będę grozić mu paluszkiem,

A w nagrodę będę drapać go za uszkiem,

Ty gruby misiaczku, ty mały cwaniaczku,

Wytargam cię za uszko, ty pękata gruszko.