W szeregu
Co taki czіowiek z їycia ma
Ktуremu wci№ї pobudka gra
W co taki czіowiek, czyli ja
Wci№ї poganiany wierzyж ma
Mnie bardzo nudzi rуwny szyk
Alarmu haіas, pieњni rytm
Rozkazy prуїnych starych wyg
Co z wiersza czyni№ pusty bryk
Ja chcк byж ogromna jak los
I maіa jak kos, przeklinam wci№ї kaprali gіos
Ja chcк byж obікdem we њnie
Okrкtem we mgle, nie sіyszeж jak pogania mnie
W szeregu nie chcк, nie chcк staж
W szeregu ziewaж, gniж i spaж
Co tydzieс baty gіupio braж
I dostatecznie w koсcu zdaж
Co taki czіowiek powie gdy
Otworz№ siк ostatnie drzwi
Czy bкdzie to wesoіy szok
Czy kaї№ znowu rуwnaж krok
Ja chcк byж ogromna jak los
I maіa jak kos, przeklinam wci№ї kaprali gіos
Ja chcк byж obікdem we њnie
Okrкtem we mgle, nie sіyszeж jak pogania mnie
Znajomych ludzi w raju tіum
Anioіуw zwinnych caіa braж
Lecz zamiast taсczyж, spijaж rum
W szeregu znowu musz№ staж
Na ziemiк kaїdy wracaж rad
Lecz nazbyt biedny jest ten њwiat
W szeregu biegniesz kilka lat
A potem jazda w boski sad
Ja chcк byж ogromna jak los
I maіa jak kos, przeklinam wci№ї kaprali gіos
Ja chcк byж obікdem we њnie
Okrкtem we mgle, nie sіyszeж jak pogania mnie