Lyrics Maryla Rodowicz

Maryla Rodowicz

Więc Kto

Hej, hej-ej

Więc kto

Kto jak nie my

W zielone oczy szkolnych bogiń

Wierzył święcie

Więc kto

Kto jak nie my

Na szklane góry, szklane progi

Gnał za szczęściem

Więc kto

Kto jak nie my

W połowie którejś tam podróży

Nagle stanął

Więc kto

Kto jak nie my

Ze środka czarnej, nocnej burzy

Krzyknął "mamo!"

I kto

Odstawi w końcu miecz i pług

I kto

Odpocznie, jak odpoczął Bóg

I kto

Zgromadzi wszystkie dzieci swe

I w noc

Zaśpiewa im cichutko, że...

Hej-ej-ej

Że ktoś

Ktoś tak, jak my

W zielone oczy szkolnych bogiń

Wierzył święcie

Że ktoś

Ktoś tak, jak my

Na szklane góry, szklane progi

Gnał za szczęściem

I kto

Odstawi w końcu miecz i pług

I kto

Odpocznie, jak odpoczął Bóg

I kto

Zgromadzi wszystkie dzieci swe

I w noc

Zaśpiewa im cichutko, że...

Że kto

Z kolegą dzielił chleb na pół

I kto

Budował własny pierwszy stół

I kto

W muzykę wierzył, deszcz i wiatr

I kto

Na głowie chciał postawić świat

Więc kto, więc kto