Lyrics Maryla Rodowicz

Maryla Rodowicz

Yokohama

Arystokracja - nic nierobienie

Pończoszka cienka - czyste sumienie

I same orły na szczytach skały

I same lordy, lordy na schwały!

Im więcej wkoło chama

Tym bardziej Yokohama

Nęci mnie

A w Yokohamie pompa nieskąpa

I me kuzynki dwie!

Ta jedna czuła jak len

Ta druga mówi przez sen

I czyta znaki we mgle

Do Yokohamy - allez!

Im więcej wkoło chama

Tym bardziej biały hamak

Nęci mnie (nęci mnie)

Bo w czasopismach - ody i mody

I me kuzynki dwie! (me kuzynki dwie)

Ta jedna ciepła jak plusz

Ta druga uczy się z róż

A w środku serce ma lwie

Do Yokohamy - allez!

Baju baju baj

To jest dobry kraj

Smutki, brudki - precz

Miły kraj - dobra rzecz!

Baju baju baj

To ci będzie maj

To ci będzie szyk

Koszmar dnia - myk myk myk!

Im więcej pani Dziuby

Tym bardziej nęcą kluby

Grzeszne sny (grzeszne sny)

W Londynie są Anglicy, nie - dzicy

I me kuzynki trzy! (me kuzynki trzy)

Ta jedna dziwna jak jeż

Ta druga rację ma też

Ta trzecia wszystko już wie

Więc do Brytanii - allez!

Arystokracja - nic nierobienie

Pończoszka cienka - czyste sumienie

I same orły na szczytach skały

I same lordy - lordy na schwały!