Lyrics Michał Bajor

Michał Bajor

Chwila

Znów zawiał wiatr

I porwał w úwiat

Liście

Po których dal

Jesiennych barw

Szliśmy

Zabrał nam czerwień

Złoto i sepię

Pejzaż poszarzał

Niedorzecznie

Na skraju dróg

Stajemy znów

Milcząc

Dłoń ściska dłoń

A w oczach szkło

Błyszczy

Co nam się ziści

Nie ma już liści

Zostały tylko

Srebrne myśli

Obudź się na chwilę

Obudź się na chwilę

Obudź się na chwilę

Zanim krew się zmieni w rdzę

Obudź się na chwilę

Pomyśl jeszcze ile

W księżycowym pyle

Wielkich planów małych szczęść

Znów zawiał wiatr

I porwał w świat

Liście

Po których w dal

Jesiennych barw

Szliśmy

Zabrał nam zieleń

Szum drzew i szelest

Pozostał lasu

Nagi szkielet

Obudź się na chwilę

Obudź się na chwilę

Obudź się na chwilę

Zanim krew się zmieni w rdzę... etc.