Lyrics Michał Bajor

Michał Bajor

Co ma przeminąć, to przeminie

Nie pytaj świata dokąd zmierza

Bo nie daj Boże prawdę powie

Miast pytać z paciorków w pacierzu

ułóż modlitwę za Jej zdrowie

Co ma przeminąć, to przeminie

A co ma zranić do krwi zrani

Piotr rzekł:

Quo Vadis Domine

Quo Vadis Domine

Quo Vadis Domine

Dokąd zmierzasz Panie...

O cel i sens nie pytaj świata

choć wie co będzie i co było

Miast pytać pomódl się za lato

I za pachnącą chlebem miłość

Co ma przeminąć, to przeminie

A co ma zranić do krwi zrani

Piotr rzekł:

Quo Vadis Domine

Quo Vadis Domine

Quo Vadis Domine

Dokąd zmierzasz Panie...

Nie pytaj świata o recepty,

które uleczą ludzkość całą

Miast pytać raczej poproś szeptem

by się ta jedna uśmiechała

Co ma przeminąć, to przeminie

A co ma zranić do krwi zrani

Piotr rzekł:

Quo Vadis Domine

Quo Vadis Domine

Quo Vadis Domine

Dokąd zmierzasz Panie...