Lyrics Michał Bajor

Michał Bajor

Spełnienie

Nawet nie wiesz ile bym dał

Za noc jedną, za jeden dzień

Bycia przez ciebie kochanym

Tak blisko ciebie choćby przez sen

Dotyk rąk, smak twych ust i szept

Nie śpieszmy się, poczekajmy

Tak trudno mi pojąć twój każdy gest

Co sercu mojemu dotą nieznany

Śnij, mój śnie

Trwaj całą wieczność we mnie

Zostań tu by snuć tę piękną baśń

Śnij, mój śnie

Daj poznać nowe głębie

Sięgać aż do koron wszystkich gwiazd

Znowy szept, dotyk, zapach twój

Wzburzony szczęściem oddech mój

Największy czar, najgłębszy sekret dusz i ciał

Zamiast dni w których nie było cię

Już nie wiadomo czyje jest ciało

Zatracił swego właściciela duch

Uniesień brak, bo na szczycie samym

Nie ma dokąd wznieść się już

Śnij, mój śnie

Trwaj całą wieczność we mnie

Zostań tu by snuć tę piękną baśń

Śnij, mój śnie

Daj poznać nowe głębie

Sięgać aż do koron wszystkich gwiazd

Nawet nie wiesz ile bym dał...

Małgorzata Zajączkowska

Filip Siejka