Czas Salomona

Stworzył wizji sto

Okrył jego płaszcz

Spowił masy

Które o nim śnią

Powielany mit

Utajony krzyk

Porzucony gdzieś

Zabijanych dusz

Nie znasz prawdy Ty

Nie zna prawdy nikt

Nie chcesz znać

Nie chce znać

Nie chcą znać

Gdybyś nawet mógł

Słowa poznać te

Zamydlony

Poznasz tylko cień

Salomon

W szkarłacie utopiony miecz

Salomon

Lament wielu matek sprzed lat

Rzut jasnego światła

Na jego chwałę

Mądrość przelana

Przez puchar dziejów

Odsączona jej ciemna strona

Wielkość podniesiona

Do rangi uwielbienia

Zakłamanie spisujących

I obłuda czytających