Historia do zapomnienia

Dziś już nie ma piękna we mnie...

Dziś zginęła życia twego słodycz...

Odebrałem cię matce

Nie dając nic w zamian.

Chciałem cię oddać...

Lecz ona nie poznała cię już

Wiem jak to boli,

Kiedy głos mój (ciepły)

Palił cię

(Jak) ogień bezlitosny.

Wzrok (tak zmysłowy)

W kamień zmienił się

Od dziś już nie będę sobą

Nie będę tą,

Którą grzech ominął

Dziś już nie ma piękna we mnie

Dziś zginęła życia twego słodycz

(dziś już nie będę tą,

Którą grzech ominął...

Grzech sprawiania bólu).