Plasterek

Daj sobie to czego w Tobie nie ma

Odrobinę, jeden łyczek

Daj sobie to czego w Tobie nie ma

Białym atramentem życzeń

Daj sobie to czego w Tobie nie ma

Co jest takie Tobie bliskie

Zerwij mały plasterek nieba

Który zwisa pod sufitem

Tak jest

Tak to jest

Gdy myślisz że

Wszystko masz

Nagle przychodzi coś

Odbiera Ci

Cały świat

Twój dom

W jednej chwili

Zamienia się

W kamieni stos

Stoisz bez życia w kącie

Już nie masz sił

Budować go

Daj sobie to czego w Tobie nie ma

Poza chytrym egoizmem

Daj sobie to czego w Tobie nie ma

Co jest takie Tobie bliskie

Daj sobie to czego w Tobie nie ma

Poza chytrym egoizmem

Odkrój mały plasterek nieba

Który zwisa pod sufitem

Tak jest

Tak to jest

Gdy szczęście znów

Przepełnia Cię

Nagle przychodzi On

Odbiera Ci

Właśnie Ją

Całe ogromne piękno

Zamienia się

W piachu garść

Siedzisz bez życia w kącie

Już nie masz sił

Uwierzyć znów