Pokuta Klamcy

Los pokutę wyznacza ciężką

Grzechy biją twą rozpaczą po twarzy

Pięści masz zaciśnięte a oczy to gniew

Twarz pod kapturem skrywam

Jakbym trędowata była

Mówię choć kłamstwem wszyscy to zwą

Zetrę czymś wstyd ogłupię się

Skatuję prawie na śmierć

Po to by słowa me nadal były prawdziwe

Los pokutę wyznacza ciężką

Grzechy biją twą rozpaczą po twarzy

Pięści masz zaciśnięte a oczy to gniew

Twarz pod kapturem skrywam

Jakbym trędowata była

Mówię choć kłamstwem wszyscy to zwą

Zetrę czymś wstyd ogłupię się

Skatuję prawie na śmierć

Po to by słowa me nadal były prawdziwe

Kiedy błędy popełniam płacę

Kiedy gubię się w życiu płacę

Co tym razem pokutą będzie

Kara zawsze od winy większa

Wina zawsze od kary

Mniejsza jest!!!

Zetrę czymś wstyd ogłupię się

Skatuję prawie na śmierć

Po to by słowa me nadal były prawdziwe

Los pokutę wyznacza ciężką

Grzechy biją twą rozpaczą po twarzy

Pięści masz zaciśnięte a oczy to gniew

Twarz pod kapturem skrywam

Jakbym trędowata była

Mówię choć kłamstwem wszyscy to zwą