Wieża melancholii

Pytasz wciąż co tam u mnie czy coś

Czy zmieniło się tu, chyba nie

Znowu dziś chciałem odmienić świat

Ale z tego i tak nie wyszło nic

Smutna twarz, czy to już jestem ja

Czy to ten kogo ty tylko znasz

Ja i tak przecież nie zmienię się

Choćbym nie wiem naprawdę jak chciał

Tylko pstryk i już nie ma mnie

Czasem bardzo tego chcę

Zostawić wszystkich was

Szukam czegoś przez cały czas

Co zatrzyma mnie

Wszystko drży i przeszkadza mi śmiech

Lepiej odejdź już stąd, zostaw mnie

Nic to nic, przecież wiesz, przejdzie mi

Tylko deszcz zmyje z szyb brudny śnieg

Tylko pstryk i już nie ma mnie

Czasem tylko tego chcę

I już nie starać się

Siedzę sam w tej wieży bez dna