Lyrics Paprika Korps

Paprika Korps

Fryzjer

Na chmurze, w potop i w upał

on stoi i pędzel gryzie

on stoi i brzytwę ostrzy

zielony całkiem fryzjer!

A kitel na nim brudny

A wszystko na nim zwisłe

On stoi i brzytwę ostrzy

Zielony całkiem fryzjer!

Klientów w trumny kładą

Klienci bardzo grzeczni

Wymyci i ogoleni

i w ondulacji wiecznej

A mówią o nim Boże

A on po prostu Fryzjer

Na chmurze gładzi ostrze

i krzywy pędzel gryzie